Witajcie!

 

Bardzo byłam ciekawa tej książki, bo do tej pory nie miałam okazji czytać żadnej, która poruszałaby tego typu temat, ale o tym za chwilkę.

 

Tytuł: Mamusiu dlaczego?

Autor: David Thomas

Stron: 281

Wydawnictwo: Hachette

 

 

IMG_4776

 

„Przez większość czasu sądziłem, że mam najcudowniejszą mamę na świecie. Ale czasami coś się z nią działo i wtedy się zmieniała…” Ta chwytająca za serce historia chłopca, którego matka pod wpływem alkoholu przeistaczała się z kochającej i troskliwej osoby w bezwzględnego kata, jest autobiograficzną opowieścią Davida Thomasa. Jego dzieciństwo zamiast szczęśliwego było traumatyczne, pełne bólu i łez…

  • Jak chłopiec radził sobie z cierpieniem i samotnością?
  • Czy rodzina była w stanie pomóc Davidowi?
  • Czy istniał choć cień nadziei na odbudowanie zrujnowanego życia chłopca?”

 

Zawsze kiedy mam już za sobą przeczytanie tak trudnej, wypełnionej cierpieniem historii nasuwa mi się wiele pytań. Zazwyczaj zastanawiam się jak to możliwe, że matka, której powinno najbardziej zależeć na dobru dla swojego dziecka może wyrządzić mu tyle krzywdy.

Książka pokazuje jak małe dziecko potrzebuje matki, jak bardzo walczy o jej uwagę i ile jest w stanie dla niej zrobić. Myślę, że powinna też być przestrogą dla wszystkich osób, które borykają się z jakimś uzależnieniem lub są na bliskiej drodze do niego. Jak łatwo jest posunąć się o krok za daleko i nieodwracalnie skrzywdzić własne dziecko…

Poznajemy historię Davida od jego najmłodszych lat, aż do momentu kiedy sam ma własną rodzinę. Podziwiam ludzi, którzy przeszli tak wiele w życiu, bo problemem Davida nie była tylko jego matka alkoholiczka, która wykorzystywała go seksualnie. W jego życiu pojawiła się także przemoc, a mimo wszystko znalazł w sobie ogromne pokłady sił, żeby założyć własną rodzinę, prowadzić normalne życie i na koniec opisać w tej książce swoje przeżycia i uczucia jakie im towarzyszyły.

W książce brakowało mi jedynie poznania tej historii z perspektywy matki Davida… rozumiem, że on sam nie wiedział dlaczego matka posunęła się do takiego zachowania, ale mimo wszystko bardzo mnie interesuje co działo się w jej psychice, że posunęła się do molestowania własnego dziecka.

Historia jest straszna i niewyobrażalna. Zawsze mi się wydaję, że takie rzeczy nie mogą się dziać… że takie zło nie istnieje…

 

Moja ocena:

7/10

 

Pozdrawiam! 

Mole w książkach

 

2 komentarzy na temat “David Thomas – Mamusiu dlaczego?

  1. Książka jest naprawdę poruszająca to prawda. Fajnie jest także przeczytać czasem historię opisaną przez mężczyznę – to już jest moja druga prawdziwa historia opowiedziana przez faceta.
    Muszę jednak przyznać, że trochę denerwowała mnie chaotyczność opisów Davida. Często wprowadzał on jakąś postać, która potem niespodziewanie znikała, a sam autor dopiero po kilkunastu stronach wyjaśniał, co się stało.

    • To prawda chaotyczność się pojawiała i też nie do końca mi to odpowiadało, ale i tak uważam, że historia jest poruszająca no i tak jak piszesz opowiedziana przez faceta- co jest rzadkością…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.