Witajcie!
Dzisiaj o książce na którą czekałam bardzo długo…
Tytuł: Porzucona
Autor: Torey L. Hayden
Stron: 348
Wydawnictwo: Hachette
„Po raz pierwszy w Polsce ukazuje się kontynuacja bestsellerowej książki „Dziecko”- historii Sheili, która została przez matkę porzucona na autostradzie. Minęło siedem lat. Sheila jest buntowniczo nastawioną nastolatką i nie pamięta prawie nic z tamtych wydarzeń, które tak bardzo odmieniły jej życie. A może tylko nie chce pamiętać? Cały czas zmaga się z mrocznoą przeszłością. Obsesyjnie poszukując miłości i odpowiedzi na dręczące ją pytania, potrafi złamać wszelkie reguły. Wzruszająca opowieść o prawdziwej przyjaźni, potrzebie miłości i poszukiwaniu akceptacji.
- Co wydarzyło się w życiu Sheili w ciągu tych siedmiu lat?
- Czy dziewczyna upora się w końcu z traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa i wyjdzie na prostą?
- W jaki sposób pomaga jej w tym „Mały Książę””?
Nie mogłam się doczekać poznania tej historii. Odkąd przeczytałam pierwszą część, czyli „Dziecko” nie mogłam przestać myśleć jak potoczyły się losy Sheili.
Czy książka mnie zaskoczyła? Bardzo!
Nie wiem dlaczego, ale wyobrażałam sobie, że losy dzieci na drodze których znalazła się osoba, która włożyła tak wiele serca, żeby temu dziecku pomóc toczą się zupełnie inaczej. Chyba nie zdawałam sobie sprawy z tego , że to nie jest takie proste i nie wystarczy komuś pomóc i potem uznać, że przecież wszystko już powinno być w porządku.
Poznajemy Sheile jako nastolatkę, która wcale nie ma mniej problemów niż poprzednio. Wiele sytuacji pamięta zupełnie inaczej, niektórych w ogóle, a może nie chce ich pamiętać?
Książka na pewno uświadamia, że dziecko które zostało skrzywdzone w dzieciństwie boryka się z wieloma problemami i brakiem akceptacji. Nie wiem dlaczego wyobrażałam sobie, że znajdę w książce fantastyczną nastolatkę, która mimo trudnego dzieciństwa radzi sobie rewelacyjnie, jest ułożona, ambitna i szczęśliwa…
Nie będę Wam zdradzała jakie nowe fakty odkryje Torey w związku z Sheilą, bo to na pewno Was zaskoczy i bardzo Wam polecam po nią sięgnąć, bo jest na prawdę bardzo dobra!
Moja ocena:
9/10
Pozdrawiam
Mole w książkach
Przyznam, że choć „Porzucona” jest dobra, o wiele ciekawsza jest pierwsza część.
To prawda :)