Witajcie!
Zapewne dla niektórych z Was będzie niemożliwością, że do tej pory nie przeczytałam żadnej książki Agaty Christie. Postanowiłam to nadrobić i muszę przyznać, że bardzo żałuję, że dopiero teraz sięgnęłam po książki tej autorki :)
Tytuł: Śledztwo na cztery ręce
Autor: Agatha Christie
Stron: 277
Wydawnictwo: Dolnośląskie
„Pozbawiona adrenaliny Tuppence Beresford umiera z nudów. Tęskni za emocjami, które przeżywała wraz mężem, prowadząc śledztwa. Wreszcie Tommy dostaje kolejne zlecenie. Jego żona rozkwita i żądna wrażeń para rusza do akcji, wcielając w życie metody podpatrzone u Sherlocka Holmesa i Herkulesa Poirot.
Kilkanaście intrygujących historii toczących się w szalonych latach 20. minionego stulecia. Pełnokrwiste postacie, wartka akcja oraz niepowtarzalny styl i humor Agaty Christie gwarantują świetną rozrywkę.”
Od wielu lat moja mama jest fanką książek Agathy Christie i przeczytała wszystkie jakie są dostępne. Mnie jakoś nigdy nie ciągnęło, może dlatego, że kryminały/ thrillery pokochałam dopiero jakieś 2 lata temu. Wcześniej gustowałam głównie w sensacji.
Książkę czytało mi się niezwykle lekko, pochłonęłam ją dosłownie w 2 godzinki i bardzo żałowałam, że już się skończyła. Zazwyczaj nie przepadam za książkami, w których pojawia się kilkanaście historii, ale śledztwa opisane przez Agathę Christie są strasznie wciągające i autorka nie pozwalała mi się nudzić ani przez chwilkę. Przewracałam strony nie mogąc doczekać się rozwiązania zagadek :) Bardzo polubiłam głównych bohaterów.
Oczywiście jak w każdej książce zawierającej wiele historii było kilka mniej interesujących, ale nadal uważam książkę za bardzo udaną, bo jednak 3/4 historii bardzo mi się podobały.
Zdziwiłam się bardzo, że książka często zostawała uznawana za jedną ze słabszych pozycji pióra Agathy Christie, ale tak jak pisałam jest to pierwsza książka tej autorki, którą miałam okazję przeczytać, dlatego nie mam porównania, ale wiem już na pewno, że nie będzie to ostatnia książka tej autorki po którą sięgnęłam!
Moja ocena:
8/10
A Wy czytacie książki Agathy Christie? Lubicie?
Pozdrawiam
Mole w książkach
Uwielbiam Christie! Szczególnie polecam „I nie było już nikogo”. Swoją drogą niedawno rozpoczęła się prenumerata kolekcji kryminałów jej autorstwa. Wychodzi coś koło 17 zł za sztukę, więc nie jest źle.
Dziękuję już zapisuję tytuł i na pewno po nią sięgnę :) Chociaż mam w planie przeczytanie wszystkich książek Christie :)
Z kolekcji chyba nie skorzystam, póki co wystarczy mi Hachette ;)
Właśnie miałam napisać o prenumeracie, ale wizę, ze ktoś mnie ubiegł ;)
Ja jeszcze się waham, ale myślę, że i na tę kolekcję się skuszę.
Bardzo lubię kryminały Agaty Christie. Co prawda mam za sobą dopiero kilka pozycji, jednak już teraz wiem, że są genialne. Przede wszystkim są ponadczasowe – w końcu autorka napisała je bardzo dawno, a jednak nie ma się najmniejszego problemu z ich odbiorem. Również, jak przedmówczyni serdecznie polecam „I nie było już nikogo” – rewelacyjna książka!
Ja raczej na tą kolekcję się nie skuszę, ale książki na pewno przeczytam :)
To prawda, że książki są ponadczasowe. Moja Mama je po prostu uwielbiała, a teraz zaraziła się ode mnie Twórczością Harlana Cobena i przeczytała już wszystko. Musiało jej się spodobać, bo już mówi że musi pożyczyć wszystkie ode mnie i przeczyta raz jeszcze ;)