Witajcie!

 

Nowy tom Hachette trochę późno, bo w środę będzie w kioskach kolejny, ale molewksiazkach były na urlopie ;) Tom 50 już będzie o czasie :)

 

 

Rebecca Seeliger– „Dzisiaj nie mam ochoty umierać”

 

 

 

 

„Rebecca ma zaledwie dwadzieścia cztery lata, kiedy słyszy druzgocącą diagnozę: rak piersi. Rozpoczyna się dramatyczna walka z chorobą, naświetlania i
chemioterapia. Rebecca musi znieść ogromny ból, zarówno fizyczny, jak i psychiczny, jej życie nagle przewraca się do góry nogami. Jednak autorka nawet w tak dramatycznej sytuacji nie traci odwagi i pogody ducha, czym dodaje otuchy kobietom  w podobnej sytuacji.
 
 

 

• Czego nauczyła się Rebecca w trakcie walki z chorobą i jak to zmieniło jej priorytety?
• Jak zareagują bliscy autorki na wieść o jej chorobie i czy będzie to miało wpływ na ich relacje? 
• Czy Rebecca ostatecznie będzie musiała się poddać amputacji piersi? ” 

 

Temat bardzo trudny, ale w dzisiejszych czasach jest problemem coraz bardziej powszechnym. Podziwiam wszystkie kobiety, które przeszły przez koszmar jakim jest nowotwór… Znam parę takich osób, niestety nie wszystkie są nadal wśród nas, ale do końca walczyły i jestem pełna podziwu, bo znalazły siłę na własną walkę i jeszcze wspieranie i dodawanie otuchy innym!

 
 
Większości udało się wygrać z rakiem i tym samym wygrali nowe życie. Wydaje mi się, że to co ich spotkało dało im jeszcze więcej siły i wiary w siebie.

 
 

Bardzo podziwiam takie osoby. Ewa, pewnie to przeczytasz- jesteś wzorem siły  – chapeau bas!

 

Kolejny tom w środę: 
 
 

Jeaninne Klos – „A po burzy wyjdzie słońce” 

 

 
 

Pozdrawiam! 
 
 

Mole w książkach