Witajcie!

 

Dzisiaj kolejny zawód wśród książek z kolekcji Historie Prawdziwe… Pomijam już fakt, że Wydawnictwo coraz mniej przykłada uwagę do dużej ilości błędów w kolekcji i np na okładce w nazwisku autorek jest literówka, co daje nam dwa różne nazwiska…

 

Tytuł: Alicja w lustrze

Autor: Jo Kingsley, Alice Kingsley

Stron: 220

Wydawnictwo: Hachette

IMG_5128

„Kluczowym punktem była Alicja i jej doniosła decyzja, o której pisała w swoim liście do „Anoreksji, mojej przyjaciółki”: ‚Muszę zdecydować czego pragnę bardziej- ciebie i twojej chudości, czy życia z jego decyzjami’.

To poruszająca historia kilkunastoletniej dziewczyny została opowiedziana z dwóch perspektyw: matki i córki. Obie walczyły, obie przeżyły koszmar- czy wygrały? „jeśli chodzi o patrzenie w lustro, to nie wiem, czy kiedykolwiek będęzadowolona z tego, co w nim widzę. Nawet w swoim najchudszym okresie nie rozumiałam, w czym problem, wciąż uważałam, że muszę jeszcze schudnąć”

  • Jakiego wyboru dokona Alicja?
  • Dlaczego jej walka jest taka ciężka i tak trudno jej uwierzyć, że jest chora?
  • Co sprawiło, że obie z matką zdecydowały się na spisanie tej opowieści?

 

Temat zaburzeń odżywiania zawsze mnie interesował, bo byłam ciekawa co tkwi w głowach dziewczyn/kobiet, które borykają się z anoreksją, dlatego do tej książki podchodziłam bardzo optymistycznie. Mimo małej ilości stron liczyłam na to, że książka będzie lepiej napisana i dowiem się czegoś więcej o Alice.

Autorki podzieliły ją na dwie części: pierwszą w której całą historię poznajemy z punktu widzenia matki i drugą – z punktu widzenia Alice.

 
Nie mogę powiedzieć, że książka okazała się zupełnie beznadziejna, bo jednak niby Alice i jej matka opisują to co się dzieje w ich życiu, ale wydaje mi  się, że jest to bardzo pobieżne i niekiedy pojawiają się zupełnie niepotrzebne fakty przy których najzwyczajniej w świecie się nudziłam.

 
Nie wspominam specjalnie miło czasu spędzonego przy tej książce i mimo, że jest tak cienka to co chwilę ją odkładałam, a przeczytanie jej zajęło mi dwa dni. Chciałam poznać więcej szczegółów z pobytu Alice w szpitalu i jej drogi przez chorobę. Ciągle czułam niedosyt informacji.

 
Może mój brak satysfakcji z treści książki wynika z tego, że przeczytałam już parę innych książek w tym temacie i podobnych, które bardziej wprowadzały czytelnika w sedno tej choroby i pomagały przez chwilę postawić się w sytuacji osoby chorej i wyobrazić sobie jak się czuła.

 
Na pewno nie przeczytam jej ponownie. Dla mnie książka lekko poniżej przeciętnej…

 

Moja ocena:

4/10

 

 
Możecie polecić coś w tej tematyce lub jakąś książkę poruszającą tematy chorób psychicznych?

 

Pozdrawiam
 

Mole w książkach

2 komentarzy na temat “Jo Kingsley, Alice Kingsley – Alicja w lustrze

  1. Nie jest to książka dla mnie. Niestety nie mogę żadnej pozycji o tej tematyce polecić :(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.